KREMACJA
Kremacja, inaczej spopielanie, staje się coraz powszechniejszą formą pogrzebu naszych bliskich. Dokonywana jest z zachowaniem wszystkich norm etycznych. Spopieleniu ciała osoby zmarłej nie zabrania Kościół katolicki (kanon 1176 par. 3 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 r.).
Kremacja przeprowadzana jest w piecu kremacyjnym.Ciało spalane jest w temperaturze 800-1000 stopni Celsjusza. Po spaleniu prochy są umieszczane w urnie. Urnę z prochami chowa się we wcześniej wykupionym miejscu na polu urnowym lub w kolumbarium czyli zbiorowym grobowcu z niszami na urny.
By dokonać kremacji zmarłego, w kancelarii cmentarza należy złożyć:
Kremacja, inaczej spopielanie, staje się coraz powszechniejszą formą pogrzebu naszych bliskich. Dokonywana jest z zachowaniem wszystkich norm etycznych. Spopieleniu ciała osoby zmarłej nie zabrania Kościół katolicki (kanon 1176 par. 3 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 r.).
Kremacja przeprowadzana jest w piecu kremacyjnym.Ciało spalane jest w temperaturze 800-1000 stopni Celsjusza. Po spaleniu prochy są umieszczane w urnie. Urnę z prochami chowa się we wcześniej wykupionym miejscu na polu urnowym lub w kolumbarium czyli zbiorowym grobowcu z niszami na urny.
By dokonać kremacji zmarłego, w kancelarii cmentarza należy złożyć:
-
skrócony odpis aktu zgonu,
- zlecenie spopielenia,
- w przypadku kremowania szczątków - zaświadczenie o ich pochodzeniu.
Warto dokładnie dopytać o rodzaj trumny, w jakiej musimy przywieźć ciało do spopielani. Krematoria określają maksymalne wymiary trumny. Trumna do spalenia musi być drewniana, nielakierowana, pozbawiona ozdób i okuć metalowych. Musi również dostarczyć urnę o pojemności 3,5-5 litrów (o średnicy ok. 20 cm i wysokości ok. 30 cm), oznaczoną imieniem, nazwiskiem i datą śmierci osoby spopielonej.
Kremacja zwłok nie jest możliwa w każdym przypadku. Z odmową spotkamy się, gdy osoba ma wszczepiony rozrusznik serca, a nie został on usunięty z ciała w szpitalu. W trumnie bezwzględnie nie można umieszczać przedmiotów zawierających akumulatory lub baterie, materiałów plastikowych, zabawek, dużych przedmiotów (np. książek), przedmiotów metalowych i szklanych.
Po wykonaniu kremacji, zakład, który jej dokonał, wyda nam protokół spopielenia zwłok.
Kremację zwłok można przeprowadzić w dwóch wersjach: z obecnością rodziny lub bez niej. Jeśli jest rodzina, najpierw odbywa się pożegnanie zmarłego. Potem trumna umieszczana jest na specjalnej platformie, która wwozi ją do pieca. Można to zobaczyć przez specjalną szybę albo na ekranie telewizora. Jeśli jednak rodziny nie ma, albo nie chce oglądać kremacji, trumna wsuwana jest do pieca bez specjalnej oprawy.
Kościół katolicki nie sprzeciwia się spopielaniu zwłok. Dlatego obrzędy pogrzebowe w niczym nie różnią się od tych stosowanych przy tradycyjnym chowaniu zmarłych w trumnach. Uroczystości odbywają się w kaplicy, podczas mszy oraz przy grobie. Mogą być również odprawiane w budynku krematorium, a nawet w samej sali krematorium.
Proces kremacji jest bezdymny i bezzapachowy
BALSAMOWANIE CIAŁA
Przygotowanie zmarłego do pogrzebu sprowadza się zwykle do ubrania go, wykonania makijażu i ułożenia go w trumnie. Kiedy jednak rodzina życzy sobie wystawienia ciała zmarłego w trumnie na widok publiczny i zależy jej, by zmarły prezentował się jak najlepiej, zwłoki poddawane są procesowi balsamowania.
Balsamowanie zapobiega rozkładowi zwłok. Polega na płukaniu naczyń krwionośnych przy użyciu specjalnych środków chemicznych.
Balsamowanie jest koniecznością w przypadku transportu zwłok. Często wymagają tego służby lotniskowe. Przydaje się też w sytuacjach, gdy zmarły jest ofiarą wypadku drogowego, a jego ciało uległo uszkodzeniu. Wówczas, na życzenie rodziny, można również wykonać zabiegu rekonstrukcji ciała. Ceny balsamowania zwłok wahają się w granicach 300-1500 zł.
Zwykły makijaż zmarłego kosztuje ok. 150 zł.
Źródło: wyborcza.pl